Wśród obecnych na rynku urządzeń rejestrujących można wyszczególnić pewne ich konkretne grupy. Przykładem takiego segmentu są np. mobilne kasy fiskalne. Dlaczego warto o nich wspomnieć? Bo chociaż nie w przypadku każdej działalności handlowej mogą okazać się wystarczające, to jednak bezsprzecznie cieszą się dużym uznaniem wśród przedsiębiorców. Z czego bierze się ta popularność?
Nie da się ukryć, że przenośne kasy fiskalne muszą posiadać konkretne cechy, umożliwiające wygodne korzystanie z tych technologii w terenie. Dlatego przede wszystkim posiadają one małą, lekką i zgrabną konstrukcję, ułatwiającą obsługę oburącz w powietrzu. Co więcej, często z łatwością da się je przechowywać w samochodowym schowku, a nawet w plecaku, damskiej torebce czy kieszeni kurtki (nie mówiąc już o opcji użycia specjalnego etui). A skoro o pojazdach już mowa, to kasy mobilne zazwyczaj są wyposażone w wydajny akumulator – pozwalający na konkretną długość funkcjonowania urządzenia poza zewnętrznym źródłem zasilania – oraz opcję ładowania za pomocą ładowarki samochodowej. Warto też dodać, że solidna obudowa tego typu modeli stanowi dobrą odpowiedź na charakter pracy, do jakiej (też – o czym za chwilę) zostały stworzone te technologie. Konstrukcja opisywanych kas wykazuje dużą odporność na częsty transport, intensywną eksploatację oraz zmienne, nieraz trudniejsze warunki (wstrząsy, pył, wilgoć).
Ale rzecz w tym, że przenośne kasy fiskalne są chętnie wybierane nie tylko przez przedsiębiorców prowadzących działalności mobilne. Urządzenia tego typu często odnajdują się w punktach handlowo-usługowych – zwłaszcza w tych, które charakteryzuje dość ograniczona przestrzeń stanowiska pracy (z uwagi na małe gabaryty). Jednak przyjazne rozwiązania konstrukcyjne, to nie wszystko. Kasy mobilne mają po prostu do zaoferowania wiele praktycznych rozwiązań, sprawdzających się w różnego typu przedsiębiorstwach. I choć może nie w każdej działalności te rozwiązania okazują się dostateczne (np. jeśli chodzi o pojemność bazy PLU), to jednak trzeba przyznać, że możliwości przenośnych urządzeń rejestrujących potrafią być naprawdę nowoczesne, atrakcyjne i dorównujące bardziej zaawansowanym technologiom sprzedaży.
Kontynuując wątek z poprzedniego akapitu – wystarczy przytoczyć kilka przykładów mobilnych kas fiskalnych oraz ich funkcjonalności, aby przekonać się, że małe urządzenia rejestrujące potrafią mieć duże naprawdę ciekawe możliwości. Model Posnet Mobile HS EJ to na przykład najmniejsza kasa fiskalna dostępna na polskim rynku. Ale jednocześnie posiada funkcję zapisu elektronicznej kopii paragonów. A także automatycznych przypomnień o konieczności wykonania raportu dobowego lub miesięcznego oraz o zbliżającym się terminie przeglądu technicznego, co znacznie ułatwia dopilnowanie fiskalnych obowiązków. Znowu kasa Novitus Nano E, poza wygodną klawiaturą z silikonową nakładką, która chroni panel sterowania przed brudem czy wilgocią – dysponuje też funkcją energooszczędnego, nocnego trybu ekranu. Ponadto, umieszcza na wydrukach grafiki i oferuje opcję zastosowania modułu Bluetooth do połączeń bezprzewodowych z innymi urządzeniami. Natomiast Elzab K10 to rozwiązanie charakteryzujące się wyjątkowo solidną obudową, zabezpieczoną antypoślizgowym elastomerem. Przede wszystkim jednak posiada nowoczesny, odporny na wodę czy zarysowania ekran dotykowy, umożliwiający również emitowanie kodów QR. Jak zatem widać już po tych modelach, kasy mobilne mają niejedno do zaproponowania w zakresie wytrzymałości na trudne warunki pracy, wygody obsługi czy korzystnych funkcji w kontekście standardów komunikacyjnych.
coz moge powiedzeic……naprawde zgadzam sie z trescia tego artykulu. sam korzystam z mobilnej kasy, konkretnie z k10 wlasnie i jestem po prostu z niej mega zadowolony, gdybym mial dzisiaj jeszcze raz dokonywac wyboru to znow wybralbym k10 (albo inna moze elzabu czy novitusa), w kazdtym razie na pewno kase mobilna.